Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy - WOŚP
Zastanawialiście się kiedyś, czym jest WOŚP, kiedy powstała ta fundacja i co robi? No bo nie ma chyba osoby, która nie znałaby tej fundacji! Prawda?!
Być może słyszałeś, że zbierają fundusze na jakiś sprzęt - coś dla dzieci, ostatnio też i dla seniorów. Być może przechodzisz obok wolontariusza trzymającego puszkę i odruchowo wrzucasz ''symboliczny grosik". Myślisz może, że tak trzeba albo po prostu dlatego, że wszyscy coś wrzucają. A może chcesz zwyczajnie pomóc albo podziękować... Nie ważne jaki jest powód - twój udział w tym wydarzeniu jest cenniejszy niż Ci się wydaje!
Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy - powstała w 1993 roku, założona przez Jerzego Owsiaka, a jej celem jest po prostu: ochrona zdrowia, ratowanie życia osób chorych i działanie w kierunku poprawy stanu ich zdrowia, dotyczy to w szczególności dzieci, choć w ostatnim czasie też i seniorów - którym WOŚP zapewnia godną opiekę medyczną. Natomiast coroczny Finał WOŚP (impreza o charakterze charytatywnym) wpisała się już na stałe w polski kalendarz.
A wszystko zaczęło się spontanicznie... Pomysł założenia fundacji powstał po udanej zbiórce pieniędzy, które trafiły do dzieci z wrodzonymi wadami serca. Pieniądze zbierano dla Oddziału Kardiochirurgii Dziecięcej w Warszawie. Podczas pierwszego finału suma uzbieranych datków przeszła najśmielsze oczekiwania organizatorów, dzięki czemu zakupiono sprzęt nie tylko dla Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie, ale również dla dziesięciu innych Oddziałów Kardiochirurgii w Polsce. Potem wszystko potoczyło się lawinowo. Każdy kolejny rok działania WOŚP odbywał się na większą skalę, coraz większa liczba zebranych pieniędzy pomogła w zakupie drogiego sprzętu medycznego do ponad 650 placówek w Polsce. I tak trwa do dziś... (to tak w wielkim skrócie)
Może dziś nie zwracasz na to uwagi, może akurat Tobie się nie przydarzy (i oby tak było)... Lecz, gdy jakimś przypadkiem trafisz do szpitala, na Oddział Dziecięcy lub Noworodkowy, zdziwisz się! Zdziwisz się, jak wiele na takich oddziałach jest sprzętu medycznego, a na nich czerwone serduszko WOŚP. Nie mam pojęcia, czy Narodowy Fundusz Zdrowia nie ma wystarczających pieniędzy, na wyposażenie oddziałów w potrzebny sprzęt do ratowania życia, ale wiem jedno: gdyby nie Wielka Orkiestra - tego sprzętu by nie było, a gdyby brakowało go na oddziałach, nie można by było uratować tak wielu dzieci!
Podobno pogląd na WOŚP zmienia się, gdy widzi się swoje dziecko w inkubatorze - i wierzcie mi, to prawda!!! Kiedyś miałam okazję opisać Wam naszą historię - odsyłam TUTAJ
A dziś, kiedy widzę serducho WOŚP, pojawia się uśmiech na mej twarzy, pojawia się nadzieja i jestem wdzięczna Wam wszystkim, którzy choć raz braliście udział w WOŚP, bo nawet może tego nie wiecie, ale nam pomogliście. Może akurat Twój "symboliczny grosik" przyczynił się do zakupu urządzeń, które trzymały moją Marysię przy życiu. Może to właśnie dzięki Tobie, mamy powody do radości...
W ten weekend gramy z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy i będziemy grać każdego roku - jak to mówią: do końca świata i o jeden dzień dłużej!
Bo potem czuje się już tylko WIELKĄ WDZIĘCZNOŚĆ...
No a przy okazji, korzystając z uroków zimy i tego śniegu, który przy powracających plusowych temperaturach, pewnie niedługo zniknie, cyknęłam jak zwykle mnóstwo fotek - zimowych, ale jakże ciepłych naszym gorącym serduchem <3
Miłego oglądania :)
Z serii [chwalimy się] - CZAPKA - to nasza kolejna, własna robota na drutach :)
0 komentarze:
Prześlij komentarz